Liczba grających w gry Blizzarda regularnie spada. Studio w ciągu ostatnich trzech lat straciło 29% graczy.
Activision opublikował raport finansowy, z którego wynika, że firma co miesiąc traci setki tysięcy graczy. W ciągu ostatnich trzech lat liczba osób grających w produkcje Blizzarda stopniała o 29%.
Z raportu wynika, że w pierwszym kwartale 2021 roku w gry Blizzarda grało miesięcznie 27 milionów graczy. Wydawać by się mogło, że jest to spora liczba, jednak w ciągu ostatnich trzech lat Blizzard utracił aż 11 milionów użytkowników. Jeszcze w pierwszym kwartale 2018 roku liczba graczy wynosiła 38 milionów, od tamtego momentu regularnie maleje. Największy odpływ osób zanotowano w IV kwartale 2020 i I kwartale 2021 roku.
W świetle wiadomości o malejącej bazie graczy warto zaznaczyć, że Blizzard od czasu premiery Overwatcha nie wprowadził żadnej nowej gry na rynek. Pojawiały się tylko aktualizacje i dodatki do wydanych już produkcji. Ostatnie lata były również czasem dużych zawirowań w Blizzardzie. W 2019 roku ze studiem pożegnali się Frank Pearce i Mike Morhaime, a ostatnio Blizzarda opuścił Jeff Kaplan, który był odpowiedzialny za Overwatcha i powstający Overwatch 2. Do tego doszło też do kontrowersji, po tym jak Blizzard ukarał zawieszeniem jednego z graczy Hearthsone’a, blitzchunga, po tym jak ten poparł publicznie demonstracje w Hongkongu.
Pomimo tak sporego odpływu graczy, przychody za I kwartał 2021 roku są o 7% większe niż za ten sam okres z roku 2020. Przyczyną tak dobrego wyniku finansowego jest dodatek World of Warcraft: Shadowlands. Do tego MMO dołączyło podobno sporo nowych graczy.
Baza graczy Blizzarda może jednak wzrosnąć w najbliższym czasie. W 2021 roku zadebiutować ma bowiem Diablo Immortals oraz Diablo II: Resurrected. Mnóstwo osób wyczekuje szczególnie premiery tej drugiej produkcji.
Źródło: investor.activision.com
Najnowsze wpisy
- Battlefield 2042 – poznaliśmy wymagania sprzętowe i datę otwartej bety
- Microsoft dostosuje ceny Xbox Game Pass do lokalnych rynków
- W Polsce przetestujemy trzy kolejne gry od Netflixa
- Pojawił się nowy Trojan, którego celem jest kradzież kont graczy
- Pierwsze recenzje FIFA 22 – przełomu nie ma, ale źle też nie jest
- Steam uniemożliwi granie w starsze wersje gier
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia