[07-08-2016] Kwaśny sen
Godzina 3:49, ciepła, sierpniowa noc.
Oczy nie chcą się otworzyć. Mają za złe, że muszą się wysilać o tak wczesnej porze.
Zaczynają mówić. Wypowiadając słowa tworzą krajobraz snu, który dopiero co się skończył.
Chcą tam wrócić i zostać jeszcze chwilę dłużej.
Oczy się zamykają, wszystko robi się ciemne.
W oddali widać światło. Oczy się radują i wykrzykują, że wraca.
Światło staje się coraz bardziej intensywne i za chwile uderza z taką mocą, że wszystko staje się białe.
Pomimo wszechogarniającej bieli wiadome jest co się gdzie znajduje.
Uczucie ciepła i przyjemności trwa nieprzerwanie kilka minut.
Wtem pojawia się ona - Biała Dama. Jej cera biała jak papier, suknia biała jak śnieg a włosy białe jak mleko.
Zdaje się lewitować nad ziemią. Zaczyna się powoli zbliżać. Porusza się z gracją. Każdy jej najmniejszy ruch jest niczym dzieło sztuki.
Biała Dama zdaje się coś tworzyć. Są to myśli, które w miarę docierania powodują nagłe zniknięcie uczucia ciepła i przyjemności.
Pojawia się strach. Biała Dama zbliża się coraz szybciej. Za sobą pozostawia zimny ślad, który błyszczy jak lód.
W końcu staje naprzeciw i szepce do ucha słowa, które powodują że krajobraz zmienia się w ciemny i ponury.
Uszy nie chcą słuchać, oczy nie chcą patrzeć. Biała Dama zaczyna się rozpływać w powietrzu.
Już nie jest wiadome co się gdzie znajduje. Biała Dama znikła. Pozostawiła tylko swoje myśli, które tworzą melodię.
Melodia podoba się uszom, które znów chcą słuchać. Myśli krążą wokół niszcząc wszystko, co pojawi się po drodze.
To, co zostało zniszczone wybucha czerwienią. Melodia gra nadal tłumiąc strach i pozostawiając pustkę dookoła.
Ciemny krajobraz zaplamiony czerwienią zaczyna się oddalać.
Biała Dama wróciła. Tym razem wypowiedziała tylko jedno słowo - koniec. Krajobraz zaczął zmieniać kolory na wszelkie możliwe jakie tylko oko jest w stanie rozróżnić.
Wszystko zatopiło się w chaosie barw i oczy się otworzyły.
Godzina 3:59, ciepła, sierpniowa noc.
Dobranoc.
10 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się