Skocz do zawartości
  • Dołącz do społeczności!

    👋 Witaj na MPCForum!

    Przeglądasz forum jako gość, co oznacza, że wiele świetnych funkcji jest jeszcze przed Tobą! 😎

    • Pełny dostęp do działów i ukrytych treści
    • Możliwość pisania i odpowiadania w tematach
    • System prywatnych wiadomości
    • Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    • Członkostwo w jednej z największych społeczności graczy

    👉 Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Zarejestruj się teraz

Skąd bierze się to podwójne zaprzeczenie?


umotex12

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie mam zielonego pojęcia skąd to się wzięło i nurtuje mnie to od miesiąca. Skąd w języku polskim podwójne zaprzeczenie? Podam przykład:

 

"Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił"

 

"Nigdy" wyklucza się z "nie" więc wychodzi "zrobiłbym coś takiego". Więc żeby było logicznie powinno się zapisać "Nigdy bym zrobił coś takiego", a oczywiście taka forma w j. polskim nie istnieje. 

Albo

 

"Nigdy w życiu bym czegoś takiego nie zrobił!"

a

"W życiu bym czegoś takiego nie zrobił!"

 

pierwsze się wyklucza i jest nielogiczne, drugie ma sens ale poprawne są oba!

Skąd to się kurde wzięło? Za każdym razem, jak słyszę coś takiego to włącza mi się ta myśl o.O

 

Cały czas trwa dyskusja na temat przewagi DJów nad funkcją shuffle w winampie ~Paulo Coelho

Opublikowano

Po prostu podkreślenie przeczenia. Kto ci powiedział, że język musi być logiczny?

^to

 

a poza tym, nie wiem czemu ale jak widze ze jestes autorem tematu to juz mam beke nawet nie czytajac tresci xD

Opublikowano

Po prostu podkreślenie przeczenia. Kto ci powiedział, że język musi być logiczny?

tak 

daj zdanie, rozpisze ci czy jest logiczne czy nie

czyli zdanie 

"Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił" jest poprawne bo są 2 zaprzeczenia, czyli wartośc logiczna zdania wynosi 1 

matematyka

­

Opublikowano

tak 

daj zdanie, rozpisze ci czy jest logiczne czy nie

czyli zdanie 

"Nigdy bym czegoś takiego nie zrobił" jest poprawne bo są 2 zaprzeczenia, czyli wartośc logiczna zdania wynosi 1 

matematyka

 

Łat? :D

 

Nigdy cię nie lubiłem - podwójne zaprzeczenie

Nigdy cię lubiłem - "logicznie"

Bóg to twoje sumienie

Opublikowano

Łat? :D

 

Nigdy cię nie lubiłem - podwójne zaprzeczenie

Nigdy cię lubiłem - "logicznie"

Przyjmijmy że wartość logiczna zdania Lubiłem cię wynosi 1

Więc zaprzeczenie, czyli Nie lubiłem cię wynosi 0

Jak widać podwójne zaprzecznie Nigdy nie lubiłem cię musi wynosić 1

Więc równoważność zdań ~(~p)<=>p zawsze wynosi 1 (równoważnosć zdań jest prawdziwa kiedy oba zdania są prawdziwe lub fałszywe)

­

Opublikowano

Przyjmijmy że wartość logiczna zdania Lubiłem cię wynosi 1

Więc zaprzeczenie, czyli Nie lubiłem cię wynosi 0

Jak widać podwójne zaprzecznie Nigdy nie lubiłem cię musi wynosić 1

Więc równoważność zdań ~(~p)<=>p zawsze wynosi 1 (równoważnosć zdań jest prawdziwa kiedy oba zdania są prawdziwe lub fałszywe)

 

Czyli 1 to zdanie pozytywne, a 0 to zaprzeczenie. Czyli podwójne zaprzeczenie tak naprawdę według logiki daje odpowiedź pozytywną.

Co daje - lubiłem cię = nigdy cię nie lubiłem

 

Ale to twoje tłumaczenie jest tak niezrozumiałe, że dramat ;) Pewnie się okażę, że tak naprawdę to się zgadzałeś z moją teorią, albo mówisz o jakiś rzeczach z kosmosu. Co studiujesz, że w taki sposób tłumaczysz?

Bóg to twoje sumienie

Opublikowano

To nie jest podwójne zaprzeczenie. Słowo "nigdy" odpowiada na pytanie "kiedy?" to tyle. Mogłeś napisać "Teraz bym tego nie zrobił" To również nie jest podwójne zaprzeczenie, identycznie jak te zdanie wcześniej.

fjlw0o.jpg

Opublikowano

Czyli 1 to zdanie pozytywne, a 0 to zaprzeczenie. Czyli podwójne zaprzeczenie tak naprawdę według logiki daje odpowiedź pozytywną.

Co daje - lubiłem cię = nigdy cię nie lubiłem

 

Ale to twoje tłumaczenie jest tak niezrozumiałe, że dramat ;) Pewnie się okażę, że tak naprawdę to się zgadzałeś z moją teorią, albo mówisz o jakiś rzeczach z kosmosu. Co studiujesz, że w taki sposób tłumaczysz?

chcialem tylko udowodnic w sposob matemtatyczny ze podwojne zaprzeczenie ma sens, czyli wartosc logiczna rownowaznosci zdan ma sens, czyli podwojne zarzeczenie ma sens

plz, klasa 1 lo czy technikum xD

oczywiscie zalezy czy spojrzysz na to zdanie wzgledem logicznym czy pod wzgledem jezyka polskiego

­

Opublikowano

chcialem tylko udowodnic w sposob matemtatyczny ze podwojne zaprzeczenie ma sens, czyli wartosc logiczna rownowaznosci zdan ma sens, czyli podwojne zarzeczenie ma sens

plz, klasa 1 lo czy technikum xD

oczywiscie zalezy czy spojrzysz na to zdanie wzgledem logicznym czy pod wzgledem jezyka polskiego

 

Logicznie pierwsze przeczenie powinno znosić drugie przeczenie.

Swój wzór wziąłeś z wiki, co jest złe ;D

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/podwojna-negacja;5919.html

 

Aż sobie Miodka obejrzę.

Bóg to twoje sumienie

Opublikowano

Każdy język rządzi się po prostu swoimi prawami.W angielskim "przepraszam", to "i'm sorry", dosłownie - "Ja jestem przepraszam". Nikogo tu nie ma - "Nobody is here, dosłownie - nikt tu jest, ale sprzeczanie się co jest bardziej logiczne albo naturalne jest bez sensu, bo w tym przypadku punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Dla nas naturalne, dla np. Anglików dziwne i na odwrót...

Opublikowano

W matematyce 2 minusy dają plus, najwidoczniej to samo sprawdza się w Polskim. 

 

Czyli według matematyki dwa przeczenia dają zdanie pozytywne.

Co daje tak jak wcześniej zresztą pisałem ->  +lubiłem cię = -nigdy cię -nie lubiłem

 

 

Miodek uzasadnia, że nie można widzieć nic, więc nie mówi się "widziałem nic", tylko "nic nie widziałem". I taka jest ta logika.

W zasadzie podwójne zaprzeczenie jest w chyba tylko w językach słowiańskich.

 

__________

@trollu

O tak, wreszcie coś w miarę na poziomie na tym forumku. Taka moc! Aż lajki wzajemnej adoracji się posypały :D

Bóg to twoje sumienie

Opublikowano

Każdy język rządzi się po prostu swoimi prawami.W angielskim "przepraszam", to "i'm sorry", dosłownie - "Ja jestem przepraszam". Nikogo tu nie ma - "Nobody is here, dosłownie - nikt tu jest, ale sprzeczanie się co jest bardziej logiczne albo naturalne jest bez sensu, bo w tym przypadku punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Dla nas naturalne, dla np. Anglików dziwne i na odwrót...

ale u nich tak sie tego nie tlumaczy  xD wiadomo,ze doslownie nic z ang sie nie tlumaczy xD

787741420213763595569.jpeg

Opublikowano

Logicznie pierwsze przeczenie powinno znosić drugie przeczenie.

Swój wzór wziąłeś z wiki, co jest złe ;D

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/podwojna-negacja;5919.html

 

Aż sobie Miodka obejrzę.

troche sam wiedziałem, ale dla przypopmnienia korzystalem z tego http://matematyka.pisz.pl/strona/1072.html

ale jak powiedziano wczesniej, dwa minusy daja plusa

wedlug logiki zdanie lubiłem cię ma taką samą wartość logiczną jak nigdy cię nie lubiłem

­

Opublikowano

Żadna logika, żaden De Morgan. Po prostu polski to nie angielski. Tak było od wieków i niech tak zostanie.

 

"i'm sorry", dosłownie - "Ja jestem przepraszam"

No nie sądzę...

YGsMv3q.jpg
Opublikowano

Żadna logika, żaden De Morgan. Po prostu polski to nie angielski. Tak było od wieków i niech tak zostanie.

 

No nie sądzę...

"Ludzie po szkole chociaż umieją czytać ze zrozumieniem" - No nie sądzę.

Przecież napisałem, że to znaczy po prostu "przepraszam", ale dosłownie od deski do deski na polski, to znaczy "ja jestem przepraszam". Chodzi mi oto, że to co w  danym języku jest normalne, to w innym będzie czymś dziwnym/idiotycznym.

Opublikowano

Siedział podczas zaborów pijany Drzymała i se tak mówi: Dopierdalam z tym wozem po tym pięknym kraju kwitnącej cebuli, ale nudno jakoś. Co by tu zrobić? Załamuje się Drzymała. A już wiem! Wymyślę zaprzeczenie podwójne to się gimbusy będą za setki lat nad tym zastanawiać.

graphic.pnggraphic.png


Opublikowano

"Ludzie po szkole chociaż umieją czytać ze zrozumieniem" - No nie sądzę.

Przecież napisałem, że to znaczy po prostu "przepraszam", ale dosłownie od deski do deski na polski, to znaczy "ja jestem przepraszam". Chodzi mi oto, że to co w  danym języku jest normalne, to w innym będzie czymś dziwnym/idiotycznym.

Nie. Dosłownie znaczy to "przykro mi". "Ja jestem przepraszam"="I am I am sorry"...

 

 

 

http://sjp.pl/dos%C5%82ownie

"Zgodny co do słowa". Na polski jest to po prostu tak przetłumaczone (NIEDOSŁOWNIE), żeby to miało ręce i nogi.

 

Ehh... tak, oboje rozumiemy polską terminologię, cieszę się. Ale przydałaby ci się jeszcze znajomość angielskiego. "I am" = "Ja jestem" - zgadza się. Ale "sorry" nie pełni funkcji czasownika w pierwszej osobie. Gdyby na siłę tłumaczyć to dosłownie, to brzmiałoby to "Ja jestem smutny". C1 pozdrawia.

YGsMv3q.jpg
Opublikowano

Nie. Dosłownie znaczy to "przykro mi". "Ja jestem przepraszam"="I am I am sorry"...

http://sjp.pl/dos%C5%82ownie

"Zgodny co do słowa". Na polski jest to po prostu tak przetłumaczone (NIEDOSŁOWNIE), żeby to miało ręce i nogi.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...