Skocz do zawartości
  • Dołącz do społeczności!

    👋 Witaj na MPCForum!

    Przeglądasz forum jako gość, co oznacza, że wiele świetnych funkcji jest jeszcze przed Tobą! 😎

    • Pełny dostęp do działów i ukrytych treści
    • Możliwość pisania i odpowiadania w tematach
    • System prywatnych wiadomości
    • Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    • Członkostwo w jednej z największych społeczności graczy

    👉 Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Zarejestruj się teraz

Saya no Uta


indywidualistaA

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Saya no Uta 

 

36fsfUY.jpg?1

 

Typ: Visual Novel

Gatunek: Horror, gore

Długość:  Od 2 do 10 godzin 

 

 

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

 

Gra od:  MXj19Me.png?1

 

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

 

OPIS 

(mogą pojawić się spoilery):

 

Czy to świat zwariował? Czy może ty? A może wszystko naraz? Zapraszam do czytania.

 

Jestem świeżo po przejściu gry, więc pomyślałem, że warto poświęcić swój czas, aby coś napisać na temat tego tytułu. Być może dzięki temu, ktoś z czytających również zawita w świat, w którym musiał żyć Fuminori Sakisaka. Jest to również nietypowa recenzja z dwóch powodów: 1. Jest to moja pierwsza recenzja Visual Novel, jak i pierwsza na tym forum (chyba). 2. Sam recenzowany tytuł jest wręcz niezwykły, unikatowy. Jako, że nie mam zamiaru psuć Wam fun'u z odkrywania świata przedstawionego w Saya no Uta, postaram się jak najmniej wspominać o wydarzeniach, każdy drobny strzępek informacji może zepsuć przyjemność z grania, a tego raczej nie chcielibyście, prawda? Wyobraźcie sobie taką oto sytuację: Jesteście zwykłymi studentami macie rodzinę, znajomych, otaczają was przeróżne osoby, które widzicie pierwszy raz w życiu i prawdopodobnie ostatni. Dookoła są drzewa, zielona trawa, ptaki ćwierkają, wszechobecna natura. Jedząc odkrywacie to coraz nowsze, lepsze potrawy lub takie, które wręcz nie smakują i lepiej ich unikać. Wszystko jest N O R M A L N E i wszystko dobrze znacie. Jednak pewnego dnia uczestniczycie w wypadku, a wasi rodzice giną. Natomiast tobie udaje się cudem przeżyć, a budząc się w szpitalnym łóżku, znajdujesz się w tym samym, a jednak innym groteskowym świecie. Ściany, podłoga, drzwi, wszystko jest pokryte dziwną mięsną formą. Co gorsza, ludzie wyglądają jak potwory z koszmarów wyciągnięte, również tak samo obrzydliwe jak ściany, a ich głosy również nie przypominają ludzkich. Zniekształcone, charchoczące potwory. Wygląda to właśnie tak:
 

kc1QnY2.jpg?1     qXa6JuH.jpg?1

 

Żyć nie umierać, co nie? No cóż, od teraz w takim świecie będzie musiał żyć Fuminori Sakisaka. Jakby było tego mało, gdy jeszcze przebywał w szpitalu, w nocy w jego pokoju pojawiła się tajemnicza osoba. Była to młoda dziewczyna, która miała zamiar wystraszyć go (robiła to co noc, u innych pacjentów), zamiast tego sama się zdziwiła, że się nie wystraszył, a wręcz ucieszył. Dlaczego? Była to pierwsza osoba, którą Fuminori widział w ludzkiej postaci po wypadku. Saya chce odszukać swojego ojca, tego samego, który zajął się złożeniem do kupy Fuminoriego. Bohater proponuje dziewczynie by zamieszkała u niego, a on postara się odnaleźć jej ojca. I tak właśnie zaczyna się nasza przygoda, dalej już nic nie mówię, musicie zagrać by się dowiedzieć ;)
 
Zacznijmy od klimatu, który jest obecny w każdej linijce tekstu pojawiającego się na naszych ekranach. Już od samego początku gry czuć, że wchodzimy w inny świat, od samego początku dostajemy brutalną rzeczywistość z jaką zmaga się nasz bohater. Jeśli gra nas pochłonie, to ciężko będzie się od niej oderwać, nawet jeśli już będzie 2 w nocy, a łzy z oczu (od nie zamykania) będą same lecieć. To co najbardziej rzuca się w oczy, to groteskowe sceny będące czymś więcej niż tłami, czuć od nich grozę oraz powagę. Patrząc na nie, twórcy zapewniają nas o tym, że za każdym razem będą nas zaskakiwać i nie dadzą nam czasu na ziewnięcie. W niektórych momentach gry, łapałem się za głowę mówiąc do samego siebie  "o f**k, o f**k" lub "k***a, wiedziałem..." (jakby nie patrzeć, nienawidzę horrorów, a większość gier na steamie, to same horrory xD - Ludzie to masochiści ~ Ja 04.02.2016) i tak przez parę minut, wpatrując się jednocześnie w tekst przed moim nosem. Po wyłączeniu gry w mojej głowie pojawiał się wielki natłok myśli, a ja starałem się go ogarnąć. Oprócz tego, klimat budują ścieżki dźwiękowe, które potrafią wywołać gęsią skórkę. Według mnie są to jedne z lepszych utworów jakie mogłem usłyszeć w grze. Jeden z nich był bardzo podobny do OST z Shiki, a może to był ten sam? Kolejnym element składającym się na świetny klimat jest bezpośredniość wobec twórców. Kanibalizm? Gwałt? Pedofilia? (no, myślę, że można zaliczyć) A może niewolnica do uciech seksualnych? Proszę bardzo, do wyboru do koloru. I wszystko to w tym dziwnym, mięso podobnym świecie.  Jeśli chodzi o samą fabułę, to scenariusz horrorów każdy zna. Nie jest genialna, średnio rozgarnięty gimnazjalista byłby (chyba) wstanie ją wymyślić. Jednak mimo to, klimat gry owija swoim mrocznym blaskiem tą niedoskonałość. 
Dużym czynnikiem wpływający na odbiór gry były relacje pomiędzy głównymi bohaterami (pobocznymi też), jak i sam stan psychiczny naszego protagonisty (a później nawet antagonisty). Będąc w takim świecie i widząc tylko przeróżne formy ohydztwa, chciałoby by się widzieć chociaż w najmniejszym stopniu, coś ludzkiego. Szczerze powiedziawszy, chciałbym dużo tu napisać, ale to naprawdę może zniszczyć komuś granie.. Drugi raz już nie smakuje tak samo, prawda? Mimo, że gra od (pewnie) 18 lat, oferuje ona graczowi możliwość cenzury mocniejszych scen (polecam skorzystać z tej opcji, jeśli ma się słaby żołądek). Nie skorzystałem z tej opcji, jak się bawić to się bawić, a co. Czy było coś, co faktycznie bardzo mną wstrząsnęło? Może bardziej zniesmaczyło.  Mimo, że gra krótka (pewnie w 5 godzin przeszedłem, ale rozłożyłem to na 3 dni) to gra oraz to, co się w niej działo, zostaje w głowie na o wiele dłużej. Kto wie, może po przejściu, gra was zmieni? 
 
Gra oferuje nam 2 wybory oraz 3 endingi. Gdy zobaczyłem swój ending, byłem pewien, że schrzaniłem po całości. Ale okazało się, że jednak nie xD
Przy Saya no Uta swoje palce maczał Gen Urobuchi, który jest odpowiedzialne za anime takie jak: Psycho Pass, Fate/Zero, Madoka Magica.
 
Nie polecam jeść podczas grania :P O to, co zobaczyłem, gdy jadłem kanapki z szynką... Good appetite.

 

 

eUmnUei.png

 


 
 LINK do dyskusji: http://www.mpcforum.pl/topic/1513679-saya-no-uta-dyskusja/

 

 

(nie wspomniałem nic o tytułowej bohaterce, ponieważ każda informacja o niej, to spoiler ;))
 
 

gfgdf

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...