Skocz do zawartości
  • Dołącz do społeczności!

    👋 Witaj na MPCForum!

    Przeglądasz forum jako gość, co oznacza, że wiele świetnych funkcji jest jeszcze przed Tobą! 😎

    • Pełny dostęp do działów i ukrytych treści
    • Możliwość pisania i odpowiadania w tematach
    • System prywatnych wiadomości
    • Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    • Członkostwo w jednej z największych społeczności graczy

    👉 Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Zarejestruj się teraz

Pytanie, bierzmowanie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Otóż mam takie pytanie

Jutro mam spotkanie do bierzmowania. Ostatnie w tym roku szkolnym. Chodzę do 2 klasy gimnazjum :) Nie mam wszystkich "podpisów" Brakuje mi około 10-11 :/. Czy przez nie będę bierzmowany.

Co sądzicie o tych podpisach i jak to u Was wygląda, wyglądało :)

 

 

Opublikowano

Mogą cię nie dopuścić, ale wszystko zależy od księdza i parafii

Opublikowano

Całe to bierzmowanie to o dupe roztłuc. U mnie pisaliśmy testy + zbieraliśmy te zjebane podpisy, które i tak każdy sobie podrabiał, najlepsze to, że niektóre rude szumowiny w ogolę nie miały żadnego podpisu nie zdały tych "testów u księdza Gila" to i tak dostały to gówno warte bierzmowanie :)  Więc sobie dorób te podpisy i chuy z nimi. Dadzą Ci to chociaż w przyszłości zaoszczędzisz stówkę/dwie.

Opublikowano

Całe to bierzmowanie to o dupe roztłuc. U mnie pisaliśmy testy + zbieraliśmy te zjebane podpisy, które i tak każdy sobie podrabiał, najlepsze to, że niektóre rude szumowiny w ogolę nie miały żadnego podpisu nie zdały tych "testów u księdza Gila" to i tak dostały to gówno warte bierzmowanie :) Więc sobie dorób te podpisy i chuy z nimi. Dadzą Ci to chociaż w przyszłości zaoszczędzisz stówkę/dwie.

U mnie w parafii dają pieczątki zawsze takie same

@kubatoja

Opublikowano

U mnie to wyglądało tak, że musieliśmy się wyspowiadać raz na miesiąc przez 9 czy tam 10 miesięcy. W sumie nikt tego i tak nie robił i nie zbierał tych podpisów, wystarczyło chodzić na te spotkania. Jeżeli byłeś miły dla katechetek/księży, to powinni Cie dopuścić.

Opublikowano

Kilka lat temu jak podchodziłem do bierzmowania to można było mieć wyjebane, wystarczy, że ksiądz widział cie na spotkaniu a to co robiłeś to już Twoja sprawa. Wszystko było darmowe, bez spinki, pełen luz a teraz jak słyszę to podobno trzeba bulić a jak się podpadnie księdzu to gorzej niż na egzorcyzmach ._.

Opublikowano

 

Całe to bierzmowanie to o dupe roztłuc. U mnie pisaliśmy testy + zbieraliśmy te zjebane podpisy, które i tak każdy sobie podrabiał, najlepsze to, że niektóre rude szumowiny w ogolę nie miały żadnego podpisu nie zdały tych "testów u księdza Gila" to i tak dostały to gówno warte bierzmowanie :) Więc sobie dorób te podpisy i chuy z nimi. Dadzą Ci to chociaż w przyszłości zaoszczędzisz stówkę/dwie.

U mnie w parafii dają pieczątki zawsze takie same

@kubatoja

 

To przejebane masz :/(chyba, że też podrobisz pieczątkę :D nie takie rzeczy ludzie podrabiali), nie przejmuj się i tak Ci na chuy się zda to "bierzmowanie" potem będziesz musiał napchać kabzę plebanowi. Jak nie podróbki to idź na przypał powiedź, że nie mogłeś czy inny chuy lub wkręć bajkę, że no nie chodziłeś, ale niedługo możesz być ojcem chrzestnym córki siostry wujka babci kuzyna kolegi córki :P i się przyda :D  może się zlitują.

Opublikowano

Pamiętaj przyjacielu. Prawda jest najważniejsza. Powiedz księdzy jak było naprawdę.

"Psze księdza. Ja chuy wbijam w kościół i w ogóle. Robie, bo mi rodzice każą. Podpisze pan? Plis, bo pszyps bede mial.

Wiem, że moja postawa jest godna potępienia, ale o czym mówi Bóg? O przebaczeniu."

Opublikowano

Całe to bierzmowanie to o dupe roztłuc. U mnie pisaliśmy testy + zbieraliśmy te zjebane podpisy, które i tak każdy sobie podrabiał, najlepsze to, że niektóre rude szumowiny w ogolę nie miały żadnego podpisu nie zdały tych "testów u księdza Gila" to i tak dostały to gówno warte bierzmowanie :) Więc sobie dorób te podpisy i chuy z nimi. Dadzą Ci to chociaż w przyszłości zaoszczędzisz stówkę/dwie.

U mnie w parafii dają pieczątki zawsze takie same

@"kubatoja"

 

To przejebane masz :/(chyba, że też podrobisz pieczątkę :D nie takie rzeczy ludzie podrabiali), nie przejmuj się i tak Ci na chuy się zda to "bierzmowanie" potem będziesz musiał napchać kabzę plebanowi. Jak nie podróbki to idź na przypał powiedź, że nie mogłeś czy inny chuy lub wkręć bajkę, że no nie chodziłeś, ale niedługo możesz być ojcem chrzestnym córki siostry wujka babci kuzyna kolegi córki :P i się przyda :D może się zlitują.
Albo by tak sobie ją wziąć

Pamiętaj przyjacielu. Prawda jest najważniejsza. Powiedz księdzy jak było naprawdę.

"Psze księdza. Ja chuy wbijam w kościół i w ogóle. Robie, bo mi rodzice każą. Podpisze pan? Plis, bo pszyps bede mial.

Wiem, że moja postawa jest godna potępienia, ale o czym mówi Bóg? O przebaczeniu."

Heh xD
Opublikowano

Ja nie wierze w Boga. Miałem gdzieś te bierzmowanie, nie mam go.

Jak ktoś napisał, to wystarczy zapłacić tą stówkę lub napisać jakiś głupi test przed ślubem i juz wszystko dozwolone....

Kto rano wstaje temu pan Bóg nic nie daje, bo nie istnieje.

Opublikowano

Chłopie ja połowy podpisów nie mam a ty rzyć o takie coś spinasz?

Jak będzie się pytał czemu Cię nie było to albo chory, albo ważne sprawy rodzinne albo paliwa szkoda było i po problemie. 

@aresorek proszę nie rób dramy xD każdy czy ja, czy ty, czy inny ma w rzyci te bierzmowania ale nie prowokujmy już ich bo to bez sensu ;)

Doje**ł jak sosna w dzika...

Opublikowano

Kwestia księdza który się Wami zajmuje, jak pogadasz powinien dopuścić.

 

Ja kiedy byłem bierzmowany miałem w kościele, hehe "znajomości" i jako jedyny nawet książeczki nie miałem :P.

 

Spróbuj się dogadać, jeśli ksiądz nie jest przyjebem to nie powinno być problemu, a jeśli jest, to 100 w łapę i dopuści. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zależy od parafii. U mnie akurat było kilka spotkań, ksiądz sprawdzał pieczątki i tylko gadał, że kilku nie powinno przejść bo ma za mało pieczątek i to wszystko i tak wszyscy u nas będą bierzmowani. Nawet u nas nic nie trzeba się uczyć na to.

MindlessCanineHanumanmonkey-max-1mb.gif

Opublikowano

ja dalej nie rozumiem po co ludzie biorą ślub kościelny skoro nie wierzą w Boga, ah idk. 

FX 6300 | R9 380 4GB | VS 550W | Seagate 1TB | Crucial M4 120GB | 970a-ud3 rev 1.2 | Brutus 410 | 8GB RAM | 

Opublikowano

Ja ani razu w kościele nie byłem podczas mojej nauki w gimnazjum, i co? Ksiądz mnie normalnie dopuścił do bierzmowania - nawet nie poszedłem.

Nauczyłem się w życiu jednego - nic na siłę.

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Jak ja byłem w gimnazjum to wtedy nie zmuszano do chodzenia do kościoła w 1-2 klasie by zbierać podpisy.. Jedynie w 3 klasie musiałeś chodzić na spotkania i zbierać podpisy. A w szkole zaliczać modlitwy, lel.

Jeśli chodzi o mnie to ja do bierzmowania podszedłem, bo rodzice : "co sąsiędzi powiedzą?" no i obiecali mi laptop :v

Opublikowano

U mnie to wyglądało mniej więcej tak, że kazali zbierać podpisy od katechety w szkole. A jako, że mój katecheta nie pałał do mnie sympatią to nie dostałam żadnego podpisu xD

I na tym skończyło się moje bierzmowanie xD W technikum dostałam od księdza ofertę pójścia do bierzmowania bez niczego ale jakoś też mi nie było po drodze :D

Opublikowano

Dobra, nie już wszystko wiem

Na spotkaniu zobaczył książeczkę i większość chyba miałem, zapisał sobie jakieś plusy i zostawił ten indeks na pamiątkę :D

/klołss

 

Pozdrawiam Anverek

 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...